Na takie upały tylko i wyłącznie mrożony jogurt!!
Np z posypką orzechową, musli i powidłami z malin własnej roboty.
Mniam!
A to mój syn, który jak jem i nie chcę mu dać, tak właśnie na mnie patrzy :-O Oczywiście ślini się przy tym jak piesek i woła ammm, które brzmi raczej jak yyym :-D
I co jak mam zrobić?
Chować się do łazienki?
Moj synek ma podobnie. Krzyczy amm na caly regulator i zreki mi wyrywa. Chyba bedziemy musialy sie zaczac chowac...
OdpowiedzUsuń:-))) tylko gdzie nas nie znajdzie? :-D
UsuńSynka masz cudownego:)
OdpowiedzUsuń:-) dziękuję, a Franulek też wspaniały!!!
Usuń